Plan nurkowania:
Nurkowanie w celu wykonania zdjęć figurki Matki Boskiej oraz rzadko odwiedzanej dłubanki na tzw. parkingu zero.
Lokalizacja:
Jezioro Hańcza. Parking zero.
Ferajna:
Miecio, Sławek
Akcja:
Tym razem bez Oskara suniemy Mieciowym dyliżansem, umilając podróż intensywną rozmową, tak intensywną, że Darek przegapił zjazd z ekspresówki na Gołdap . Podróż więc minęła o nadplanowe 20 minut, przy okazji zwiedziliśmy nieznane rejony Suwalszczyzny.
Dalej to już standardowo, były sołtys w celu uregulowania opłaty, parking niestety w coraz gorszym stanie. Ostatni stół ledwo zipie. Jeszcze chwila i się rozpadnie. Ale za to na parkingu pusto, a pogoda idealna. Świeci słoneczko, temperatura odpowiednia.
Nurkowanie rozpoczynamy standardowo od platformy na której rozkładam ramiona lamp. Następnie po poręczówce schodzimy do skrzyni. W tym momencie zazwyczaj schodziłem głębiej na poszukiwania Dłubanki. Ale tym razem Darek pokazuje na Maryjkę. Myślę czemu nie, wypłycamy więc na 22 metry i po kilku minutach robię zdjęcia figurki.
Następnie przegłębiamy po dnie i o dziwo, wpływamy wprost na dłubankę.
Wychodzi na to że wcześniej startowaliśmy ze złego miejsca.
Sama dłubanka jest już dosyć mocno zasypana, widać że niewiele osób tu nurkuje.
Odwiedziliśmy jeszcze łódkę pychówkę którą odnalazłem i odkopałem kilka lat temu czyli Ryśka.
W czasie powrotu nad termokliną przeżyłem bardzo miłe zaskoczenie, okazało się że czujnik temperatury w OSTC 4 jest bardzo szybki. Reaguje na zmiany temperatury wody bardzo szybko, w zasadzie to co ja czułem on też już pokazywał. Darek mówi że to dzięki temu, że jest w aluminiowej obudowie. W starym MK.2 bezwładność czujnika była na tyle duża, że w zasadzie nie zwracałem uwagi na te wskazania. Tutaj jest idealnie więc postanowiłem raportować we wpisach temperaturę wody.
Widoczność:
Coraz lepiej. Oceniam na około 10 metrów.
Parametry nurkowania:
Czas 91 minut, Maks 39m, Śr. 19.6 m,
Gazy: AIR, EAN55, OXY
Termoklina 13.5 metra
Temp. Wody 11.9°C / 5,7°C
Konkluzja:
W sumie całkiem fajne nurkowanie.
Apel:
Będzie mi niezmiernie miło, jeżeli poświęcisz chwilę czasu i wystawisz oceny poszczególnym zdjęciom. Dodatkowo można również komentować poszczególne zdjęcia.
Założyłem też grupę telegramową, na której oprócz powiadomień można również podyskutować. https://t.me/hancza
O panie, swiatla to Wy tam macie…
Focie na wypasie. Az mnie tez naszlo, zeby tam zanurac.
A widziałeś to łódkę pychówkę pełną kamieni?
Nie. Ja na zerowce zanurkowalem w zyciu doslownie pare razy, raz do Maryjki, ze 2x do skrzyni i po lachach piachu sie z raz popetalem, jak poreczowka wyparowala. Generalnie przy solo nurkach nurkowanie, gdzie nikogo nie ma na parkingu, troche mnie na poczatku odpychalo, ale po Twoich fotkach chyba juz czas na przypomnienie sobie miejscowki 🙂 Pisz namiary na lodke, moze znajde, a przynajmjniej bedzie jakis cel.
A jeszcze jedno – a nie myslales, zeby robic podwodne panoramy? Jak masz tyle swiatla, to mozna wykombinowac ciekawe ujecia. Soft do tego fantastycznie klei zdjecia, natomiast ewentualne brakujaca kawalki po sklejeniu pieknie sie uzupelnia Photoshopem.
Moim zdaniem jako laika fotek podwodnych(tylko oglądacz) wszystkie są idealne.Tak trzymać
Cacy zdjecia 😜 fajny nureczek byl.
Łódka jest z 10 minut za Maryjką. D25m. Natomiast o panoramach ostatnio wspominałem dla Oskara. Tylko zapominam spróbować :D.
Kiedyś na Olympusie próbowałem, coś tam wychodziło nawet.
Z tym aparatem mam dużo szerszy kąt więc mam mniejsze ciśnienie na klejenie. Natomiast światła raczej będą przeszkadzać niż ułatwiać. Będzie widać różne poziomy naświetlenia.
Dzięki chłopaki.
Za Maryjka w która strone? Co do swiatla i panoram da sie to ogarnac, ustawiasz manualnie ISO, czas i przyslone na pierwszym kadrze i kolejne robisz z tymi samymi nastawami.
Na południe.
Nie chodzi o to, że aparat będzie zmieniał ekspozycję, tylko nie jest równomiernie doświetlony plan.
No rownomiernie nie bedzie, ale nie musisz pod razu robic panoramy z 6 zdjec… poza tym mozesz na poczatku pobawic sie na plytkim w swietle naturalnym, sam wiesz, ze przy dobrej wizurze i sloncu nawet na kilkunastu metrach jest jeszcze wystarczajaco jasno, zeby popstrykac. Kolorow nie bedzie,ale kadry moga byc ciekawe, zreszta nawet przy nierownym natezeniu swiatla mozna porobic klimatyczne panoramki. Kiedys pare trzasnalem z reki na Zakrzowku przy samolocie i pamietam, ze wyszlo git. No ale jak uwazasz, nie namawiam…. 🙂
ps. dzieki za namiary na lodke, jeszcze tylko mam jedno pytanie, juz z czystej ciekawosci – przez 10 minut plyniecia cos ciekawego jest po drodze czy tylko sam piach na stoku?
Na świetle zastanym, na Mamrach ze statywemja to robiłem już jakieś 13 lat temu.
Nie musisz namawiać, ja chcę sprawdzić co z tego będzie, tylko zapominam sprawdzić :D.
Natomiast nie pamiętam dokładnie czy to jest 10 minut, zerknij na wpisy o tytule „Ryszard” zapewne w opisie coś będzie, orientacyjnie to jest 10 minut. Po drodze nic nie ma wartego zapamiętania.